Zielona konfitura z arcydzięgla
Młode, nie zdrewniałe ogonki liściowe i pędy kwiatowe pościnać wiosną. Umyć, pokrajać ukośnie na kawałki nie większe niż 10-13 cm i zalać osoloną wrzącą wodą, tak aby były pokryte. Na około 0,6 1 wody dajemy 10 dag soli. Po 24 godzinach łodygi osaczyć, zdjąć skórkę i opłukać. Przygotować gęsty syrop, biorąc 1 kg cukru i 3/4 szklanki wody na 1 kg surowca. Gdy syrop będzie „do nitki" wrzucić łodygi i smażyć je około 20 minut. Odstawić. Na drugi dzień znowu krótko smażyć i odstawić. Powtarzać smażenie tak długo, aż łodygi nabiorą przejrzystości dobrej konfitury. Można je przechowywać w syropie, albo wyjąć z syropu, obsypać cukrem-pudrem i wysuszać powoli, aż będą w dotknięciu obsuszone jak owoce kandyzowane. Przechowywać w szczelnym słoiczku, by nie straciły nic ze swojego niezwykłego aromatu.
Służą do dekoracji tortów, kremów, jako dodatek aromatyczny do ciast, keksów, ciasteczek, pierników itp.